poniedziałek, 24 stycznia 2011

Wiersz Zbigniewa Duszaka

Związki Zawodowe

Przewodniczący w Poznaniu baluje,
Każdy w zakładzie śle tęgie chuje,
Nie ma podwyżek już przez dwa lata,
Coraz to cieńsza jest nasza wypłata,
Bo rośnie inflacja i rosną opłaty,
A gdzie ty jesteś grubasie brodaty,
Pobierasz składki wciskasz ciemnotę,
Ludzi traktujesz jak tępą hołotę,
Gruszki na wierzbie wciąż obiecujesz,
Swoich obietnic nie dotrzymujesz,
Lecz w końcu przyjdzie czas rozliczenia,
Bo nie masz honoru i nie masz sumienia,
Zamiast stołeczka :-miotła i szmata,
Taka to będzie ludu zapłata,
                                        ZBYCHU

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz